 Wysłany: Sob 12:08, 20 Paź 2012 Temat postu: |
|
| -
-Koncowka szachowa > wielochodowka z rozwiazaniem O. Tabidze , "Problem" 1967 , pochwala w konkursie 
Mat w 5 posunieciach > #5 --- 1. Gc5! Rozwiazanie 1. Gc5! -- tempo 1. ... Ka6 -- 2. Wb4 tempo 2. ... Ka5 -- 3. a4 tempo 3. ... Ka6 -- 4. Wb8 tempo 4. ... Ka5 -- 5. Wa8 - mat --- diagram nr.2 1. ... Ka4 -- 2. Wb6 tempo 2. ... Ka5 -- 3. Gd4 tempo 3. ... Ka4 -- 4. Gc3 tempo 4. ... Ka3 --- 5. Wa6 mat -- diagram nr.3 --- siatki matowe -------------------- siatki matowe ------  2__3
Fotki z Polskich miast [img]http://jakleci.pl/ShowThumb.aspx?type=big&image=1632793.jpg[/img] Galeria Olimp z Lublina --------------------------- [img]http://jakleci.pl/ShowThumb.aspx?type=big&image=1632759.jpg[/img] Lublin ---------- |
|
| Wysłany: Pon 13:23, 15 Paź 2012 Temat postu: Anand -- Carlsen |
|
| Mecz _ Anand -- Carlsen -- 2014
Opinie Tomasz 2 partie dziennie to za duże obciążenie fizyczne i psychiczne dla zawodnika . ----------- Krzysztof Kledzik Za duże obciążenie fizyczne i psychiczne? Nie, nie, to nie tak. Gdyby grali rekreacyjnie, to co innego. Ale na ich poziomie szachy to sport. To jest walka, rywalizacja, treningi, wysiłek fizyczny i psychiczny. Albo ktoś jest sportowcem i temu podoła, albo nie, i wtedy powinien zrezygnować ze sportu. Dni wolnych podczas meczu o MŚ i tak jest dużo. Popatrzmy na niedawny remisowy spektakl w wykonaniu Ananda i Gelfanda. Oprócz remisów dominowały tam dni wolne. A jako przeciwwagę podam pierwszy mecz pomiędzy Kasparowem i Karpowem. Tam nie mieli tylu dni wolnych, a oprócz normalnych partii mieli jeszcze dogrywki. Co więcej, mecz nie miał limitowanej ilości partii, i każdy zawodników mógł grać tak, aby fizycznie dobić przeciwnika. To było obciążenie psychiczne i fizyczne. Obecnie panuje tendencja do upraszczania wszystkiego, i ułatwiania. Każde młodsze pokolenia ma lepiej i łatwiej od poprzedniego, ale narzeka bardziej od niego. ---------- |
|