|
SZACHY Szachy, zadania szachowe i nie tylko
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wladek
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polaniec
|
Wysłany: Nie 10:48, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
-
Wacław
21 września o godz. 8:37
Dlaczego ludzie boją się prawdy? Uciekają od niej.
To widać nawet na tym blogu.
Prawda w oczy kole -mówi porzekadło. Prawda zmusza do myślenia.
Spektakularnie potknął się na prawdzie JEZUS. Słabo myślący lud Boży skierował Go na Golgotę. Kilkadziesiąt lat później inny mądry Żyd o imieniu Paweł stworzył nową religię opartą na Jezusowym doświadczeniu – dla słabo myślących, nazwaną potem chrześcijaństwem – dla ludzi , którym wystarcza wiara, w cokolwiek. Bo judaizm jest religią dla myślących, dla szukających prawdy,dla ludzkiej elity.
Dzisiaj wyznawców judaizmu jest nie więcej jak 20 milionów na całym świecie. Reszta to
7 miliardów.
Te 20 mln jest kroplą w jeziorze prawdy.
Ta elita rządzi i panuje.
Ma w posiadaniu około 80 procent światowego majątku.
Dlaczego? Odpowiadanie byłoby głupotą z mojej strony.
W historii ludzkości było kilku takich, którzy zauważyli problem. Z Polaków był nim
ksiądz Stanisław Staszic, który opisał to zjawisko; że głosiciele prawdy lud potępi,
skieruje na galery,na śmierć….
Ponieważ moje wykształcenie formalne, nieformalne też: jest niezbyt wysokiego
lotu, dopiero w XXI wieku problem “prawdy” uświadomił mi, przedstawił we właściwym świetle – Jan Kwaśniewski. Tylko on, podał przyczynę “upadania” prawdy, innego odkrywcy “w temacie prawdy” nie znam, że jest to ciągle
opadająca w czasie patologiczna czynność umysłu człowieka, spowodowana
odstępstwami od sposobu żywienia ustroju, szczególnie mózgu. Po szczegóły odsyłam do jego książek, na stronę [link widoczny dla zalogowanych]
Wróćmy na ziemię. Prawdy o tragicznej sytuacji gospodarczej Polski, większości
krajów europejskich, nawet o upadku cywilizacyjnym Ameryki – nikt nie chce znać,
wszyscy odwracają się bokiem od objawów, przyczyn…..nie wiadomo na co liczą.
Dotyczy to klasy politycznej: tej rządzącej i w opozycji, profesorów ekonomii, nawet z Noblem w kieszeni, publicystów… nawet emerytów, którzy nie chcą słuchać o tym, że za chwilę zabraknie dla nich pieniędzy na emerytury.
Prawda jest niewygodna. Czy jej omijanie może być sposobem na ludzkie problemy?
Obudzili się górnicy:
w radiu TOKFM usłyszałem, że wybierają się na wycieczkę do Warszawy,
pod Sejm, w dniu 1 października, przy okazji posiedzenia, na którym
nowa pani premier wygłosi przemówienie.
Górnicy chcą jej przypomnieć obietnice składane przez Donalda Tuska…….
---
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wladek
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polaniec
|
Wysłany: Nie 12:02, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
---
Wirtualny trening --- Poznawanie siatek matowych!
Autor : William Anthony Shinkman
Schachminiaturen 1903
-----------
-- Diagram -- 1
Biale matuja w 5 posunieciach -- #5
Rozwiązanie diagramowe
1. Wb8! --
1. ... Kxb8 -- 2. g7 - Kc8 -- 3. g8=H+
3. ... Kd7 -- 4. He6+- 5. He8 - mat --- diagram - 2
1. Wb8 - Kxb8 - 2. g7 - Ka7 -- 3. g8=S
3. ... Kb8 - 4. Se7 - Ka7 -- 5. Sc6 - mat --- diagram - 3
---
2_3
Diagram --- 2
1.Wb8! - Kxb8 - 2. g7 - Kc8 - 3. g8=H+ -- -- 1. Wb8! - Kxb8 - 2. g7 - Ka7
3... Kd7 - 4. He6+ - Kd8 - 5. He8 - mat -- --- 3. g8=S - Kb8 - 4. Se7 - Ka7 - 5.Sc6 mat
Dwie promocje -- Hetmana i Skoczka.
Wazne haslo -- matowanie na diagramie! -- czyli reklama Szachow!
[link widoczny dla zalogowanych]
Wiecej o autorze pieciochodowki
Po wydrukowaniu zadania -- na A4
Dla 6 latkow proponowalbym narysowanie Skoczkow na duzym
diagramie i podpisanie ze te koniki nazywamy Skoczkami.
Nauke szachow dla 6 latkow mozna prowadzic na kurniku, [link widoczny dla zalogowanych]
Pokazujac -- maty w 1 posunieciu lub w 2 posunieciach.
Wszystkie pozycje matowe potrzeba umieszczac na diagramach..
dziweciaki maja wiedziec jak te maty wygladaja.
-- Dzieci uczymy szachow -- zabawe szachami to oni sami poznaja...
--
Polonia-Sawa
13 sierpnia o godz. 11:44
Och szczesliwy i zapewne pelen mlodzienczej werwy Pan Passent ,bo potrafi
sie jeszcze dziwic … piekne uczucie .. Ja chyba jestem juz za stara na takie
luxusy , niestety ,mnie na tym swiecie nic juz nie zdziwi ..
Ps.
na przyklad embargo rosyjskie na produkty rolnicze z Eu i …ha ,ha
niektorzy sie ciesza nawet ,ale Putin pokazal Europie i ?
A jabka mozna przerabiac na sok, mieso zamrozic i , sery i reszta
do Chin ../wszystko kupia po zgodnej cenie/..
A co beda jedli Rosjanie ? ..zapewne Putin im powie ,
ze jak nie maja chleba ,
powinni jesc rosyjski kawior ?
Pozdrawiam
--
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Nie 12:04, 21 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wladek
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polaniec
|
Wysłany: Pon 9:55, 22 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
-
LA
21 września o godz. 20:45
Obejrzałem i wysłuchałem prezentację gabinetu nowego rządu przez Ewę Kopacz. To jest jakieś nieporozumienie – ta Pani ma kierować rządem kraju liczącego 40 mln. mieszkańców?
Myślę, że znalazłoby się w naszym kraju kilkadziesiąt tysięcy maturzystów, którzy zrobiliby to (chodzi o prezentację ministrów) lepiej, niż nowa premier Polski. I proszę mi wierzyć, w tym co piszę nie ma grama złośliwości (ani tym bardziej personalnej uszczypliwości wobec osoby p. Kopacz), jest za to ubolewanie, że poziom uprawiania polityki w Polsce upadł tak nisko – i że, jeśli chodzi o polskie władze, to nastąpiła selekcja negatywna (z partyjnego klucza, zresztą). I im wiecej p. Kopacz mówiła o sile, kompetencjach i merytoryce poszczególnych nominowanych (zaciskając przy tym sztucznie piastki i zniekształcając twarz grymasami), tym mniej w tę siłę, kompetencje i merytorykę wierzyłem.
Ewa Kopacz po prostu się męczyła odgrywając ten spektakl – a ja męczyłem się wraz z nią (sami ministrowie nie wiedzieli czasami co ze sobą zrobić na tej scenie za nową panią premier – robiąc całą masę głupich min, które bardziej przystoiłyby jakimś uczniakom, niż ministrom).
A te trzy pytania na koniec (ze strony “niezależnych” polskich mediów) – to już zupełna tragedia/komedia – podobnie jak odpowiedzi na nie.
Oglądając to – i słuchając tego – często nie wierzyłem swoim oczom – i uszom.
Alas…
PA2155
21 września o godz. 22:45
Jestem pod silnym wrazeniem wywiady prez.
Bronislawa hr. Komorowskiego , w ktorym proponuje ograniczenia prawa
weta Rosji, bo to paralizuje prace Rady Bezpieczenstwa ONZ.
Moze pojsc za ciosem i pozbawic tego prawa wszystkie inne tzw. mocarstwa z prawem weta, w tym zwlaszcza USA. Amerykanie uzyli weta wiecej niz 80 razy, blokujac jakakolwiek szanse rozwiazania konfliktu palestynskiego. Czasami wetowali oni nawet decyzje swoich bliskich sojusznikow.
Hr. Komorowski albo ma postepujaca amnezje albo nie zna historii
jako takiej. Albo wyznaje filozofie Kalego, z natury.
--
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Pon 9:58, 22 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wladek
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polaniec
|
Wysłany: Pon 18:36, 22 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
-
Tadeusz Kwiatkowski z Krakowa
22 września o godz. 9:52
@Jasny gwint
„I spodziewałeś się Nemerze, że ktoś tu dostrzeże Twój ważny wpis? Nie ma tu takich. Tu Putin Hitlerem a Rosja agresorem. Jakby nie było tej wrednej Nuland i krwawego Zbiga i doktryny okrążania i bałkanizacji Rosji. Interes kompleksu zbrojeniowego jest też ważny, lub najważniejszy. Nad tym wszystkim króluje totalna propaganda kłamstwa, manipulacji i prania mózgów, w czym POLITYKA i jej publicyści biorą czynny udział”.
Ależ skąd! Ludzi odżegnujących się od bezmyślnego potępiania Rosji, tudzież zachwytu nad wolnościowymi mrzonkami Kijowa, nie brakuje. Dosyć uważnie przejrzałem komentarze pod poprzednim wpisem Gospodarza. Nie jest źle, choć oczywiście zawsze mogłoby być lepiej. Najzabawniejsze są zaklinające rzeczywistość konstatacje o „słabości” gospodarczej Rosji. Nie mam pojęcia, skąd ci ludzie czerpią informacje, ale na pewno nie z analiz ekonomicznych. Według mnie można mówić co najwyżej o obecnej względnej słabości gospodarczej Rosji, przy czym kluczowe są w tym wypadku słowa „względna” i „obecna”. Rosja rozwija się gospodarczo i choć nie jest to na razie żaden spektakularny skok do przodu, to jednak budzi na szeroko pojętym Zachodzie niepokój. Kastrująca zdrowy rozsądek rusofobia każe niektórym upatrywać złudnych nadziei w rzekomej potędze Ameryki, całkiem jakby ta dziarsko surfowała na łagodnych falach światowych rynków i nie marzyła o niczym poza uszczęśliwieniem tęskniących za demokracją dzikich plemion. Poza tym USA to kraj przewidywalny, bezpieczny i społecznie spójny. Wiadomo, nie to, co zapóźniona cywilizacyjnie Rosja. Jankesi to po prosu idealny wzór do naśladowania, zwłaszcza dla takich potęg jak Polska czy Ukraina. No cóż: „Pokaż mi swego protektora, a powiem ci, dlaczego to nie powinny być USA”.
Warto przypomnieć, że w programowo gloryfikowanym w ciągu ostatniego ćwierćwiecza okresie międzywojennym, II RP wykazywała nieodparty pociąg do zbrojnego korygowania granic, dodajmy, zawsze z niekorzyścią dla sąsiadów. Polecam mój archiwalny wpis „Powstanie w śmietanie”. Byliśmy w owych zapędach na tyle bezwzględni, że Ukraińcy odpłacili nam potem z nawiązką podczas pogromów na Kresach. Nie mam pojęcia, co im w duszy grało, kiedy z lubością nadziewali dzieci na sztachety płotów, ale swoje poczynania nieodmiennie motywowali buzującym w nich patriotyzmem. Obecnie historia m.in. ochotniczego batalionu „Ajdar”, rozbitego przez separatystów, wzbudza zainteresowanie takich organizacji jak Amnesty International, i nie chodzi tu o ich zapewne bohaterską postawę wobec rebeliantów, a hulanki z wymuszonym udziałem ludności cywilnej.
Ponad 700 tys. Ukraińców uciekło już do Rosji, rządzonej przez „rzeźnika” Putina. Uciekli po tym, jak z okolic Kijowa przyjechały ich wyzwalać dzielne oddziały demokratów, tęskniących za protektoratem USA.
Kierunek exodusu nie jest raczej przypadkowy Widzę, że nie tylko ja śledzę sprawę malezyjskiego boeinga, którego zestrzelenie tak mocno oburzało swego czasu opinię publiczną. Zauważyliście jak temat został w Polsce wyciszony? Stawiam euro przeciw orzeszkom, że ma to wiele wspólnego z ustaleniami śledczych strony malezyjskiej. Tamtejsza prasa huczy o tym od wielu tygodni. Rzecz jasna ani donieccy rebelianci, ani Rosjanie to nie gołąbki pokoju, ale to, co wyprawiają polskie niezależne media, to po prostu hucpa. Bezkrytyczny zachwyt nad poczynaniami Kijowa już dawno przysporzył Polsce kłopotów, a to jeszcze nie koniec. Obejrzyjcie dowolny program informacyjny o polskim rolnictwie. Posłuchajcie, co polscy rolnicy i przetwórcy myślą o naszym zaangażowaniu w konflikt. Obecna sytuacja jako żywo przywołuje klimacik bogoojczyźnianego zaczadzenia, tak charakterystycznego dla okresu międzywojennego – Polska u boku Ameryki da odpór imperializmowi nienawistnych Rosjan, którzy tylko czekają na pretekst do rozpętania III wojny światowej, itp. bzdety. W tym punkcie jesteśmy do Ukraińców bardzo podobni. Poroszenko właśnie żebrze w Waszyngtonie o kolejne kredyty wojenne i broń. Ameryka umiłowała pokój, zwłaszcza taki, który zapewnia obroty jej rodzimemu przemysłowi zbrojeniowemu, więc jest spora szansa, że Kijów dostanie czego chce i rozpocznie przygotowania do ofensywy wiosennej. Rosja oczywiście nie będzie na to patrzeć z założonymi rękami. Tyle, że Rosja nie ma wyboru, ponieważ „wolność” zafundowana choćby tylko części Ukrainy na warunkach Waszyngtonu, oznacza przesunięcie amerykańskiej strefy wpływów ku granicom Federacji Rosyjskiej. Stąd właśnie aneksja strategicznie usytuowanego Krymu. Ameryka nigdy nie robi niczego za darmo, a wojna to jej najlepszy produkt eksportowy. Gdyby Kijów posiadał choć cząstkę tej siły przebicia, o której marzy, Donbas już dawno zostałby starty z powierzchni ziemi, razem z jego niesfornymi mieszkańcami. Zarówno władzom w Kijowie, jaki i Waszyngtonowi los ludności cywilnej zwisa kalafiorem. Czy Rosja tak bardzo się o nią troszczy z dobrego serca? Na pewno nie, ale przynajmniej oferuje azyl uchodźcom i względną ochronę tym, którzy jeszcze pozostali na swoim. Polska kibicująca podsycającemu konflikt Waszyngtonowi pogrąża i Ukrainę, i siebie. Ameryka nie przestanie mieszać w ukraińskim kotle, bo bez względu na wynik i tak wyjdzie na swoje. Skonfliktowała FR i UE, ma widoki na nowe bazy i rynki zbytu na broń, i właśnie o to chodzi w całej tej zabawie w „wolność”.
Rząd w Kijowie będzie topił kasę kontynuując „wojnę o pokój”,
zaś obywateli karmił snami o wolności.
Najważniejsze to ruch w interesie, niekoniecznie narodowym.
----
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wladek
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polaniec
|
Wysłany: Wto 22:18, 23 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
-
Kartka z podróży
23 września o godz. 20:24
Mag
Podobnie jak Nemera zdziwiła mnie Twoja opinia o Jasnym Gwincie.
Nie podzielam radykalizmu jego poglądów, bardzo wiele nas różni, tym niemniej muszę stwierdzić, że Jasny Gwint wyraźnie podkreśla w swych komentarzach iż nasza polityka zagraniczna szkodzi Polsce. On na polską politykę wchodnią (to jest głównym przedmiotem blogowych rozważań) patrzy z perspektywy polskich interesów. I uzasadnia argumentami jej szkodliwość dla polskich interesów. Oczywiście w swoim rozumieniu.
Ale ma do tego prawo, bo jest wolnym człowiekiem w jak na razie wolnym kraju.
A to, że poglądy Jasnego Gwinta nie mieszczą się w propagandowo
skleconej przed kilkoma miesiącami tzw poprawności politycznej
nie ma żadnego znaczenia.
Oczywiście można się z nim nie zgadzać, można polemizować ale nie ma podstaw moim zdaniem by go dyskredytować czy raczekj wypychać z dyskusji tak niesprawiedliwymi i nieuprawnionymi ocenami.
Pozdrawiam
---
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wladek
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polaniec
|
Wysłany: Śro 9:37, 24 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
-
jasny gwint
23 września o godz. 21:10
Nie słucham ani nie oglądam polskim mediów reżimowych. Niektórzy zwą ich wolnymi. Najwyżej prognozę pogody, niekiedy mecz i muzykę w II programie PR. Dziś jednakże słuchałem wspomnień wybitnego artysty, skrzypka Krzysztofa Jakowicza. Mówił sam i żadna hiena mu nie przeszkadzała. Wspominał lata młodości z Wrocławia i Warszawy, lata nauki, pracy, ćwiczeń, nauczycieli, wybitnych muzyków, kolegów i przyjaciół. Trudne i biedne lata chyba pięćdziesiąte. Co za wspaniały dla niego czas przyjaznych ludzi i przyjaznego środowiska, pomocy, współpracy rady i radości ze wspólnych sukcesów. Ani razu o walce, terrorze, reżimie, agentach, UB. Było o życiu i radościach, wzruszeniach, także o moim życiu z tego czasu. Pomyślałem, że jeszcze niewielu rozsądnych pozostało. Jakowicza miałem sposobność słuchać kilka razy w filharmonii. Także setki innych wybitnych Jakowiczów
--
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wladek
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polaniec
|
Wysłany: Śro 9:43, 24 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
-
Tadeusz Kwiatkowski z Krakowa
23 września o godz. 21:25
@Anumlik
23 września o godz. 20:45
No, tak. Prócz tego, że mam zryty beret propagandą peerelowską (dzięki zbrodniarzom, moim rodzicom), nie potrafię czytać ze zrozumieniem, to jeszcze data moich urodzin jest nie taka jak trzeba, a i Kraków wyrasta na bolszewicki matecznik wrażych sił antypolskich. Muszę przyznać, że mnie Pan pięknie „podszedł”. Na chwilę straciłem czujność klasową i ujawniłem wrogowi kluczowe informacje.
1945-1989, okres okupacji, quasi-zbrodniczej.
Równie dobrze i bez sensu można wywodzić, że np. poszkodowani w trakcie McCarthy’ego „polowań na czarownice”, lub zatłuczeni przez policję studenci demonstrujący na ulicach amerykańskich czy francuskich miast w roku 1968, to ofiary dyktatury. Rzecz jasna demokratycznej i eee… quasi-zbrodniczej? Najważniejsze, że nie komunistycznej.
Obyśmy wszyscy zdrowi byli, Panie Anumlik.
-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wladek
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polaniec
|
Wysłany: Śro 9:50, 24 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
TJ
23 września o godz. 21:39
Wywiad z Cimoszewiczem
Wysłuchałem w TVN dzisiaj wieczorem wywiadu z Cimoszewiczem.
Odpowiadał na mnóstwo pytań, rzeczowo, konkretnie, z refleksem.
M.in. nawiązywał do polskiej racji stanu (tj. do tego co Kartka zalicza Jasnemu Gwintowi do “poglądów”), do fatalnej wypowiedzi Sikorskiego o USA jako o państwie sojuszniczym, która go zgubiła, do zagrożeń na Wschodzie, które są zagrożeniami, itd.
Mówił o rządzie Kopacz krytycznie i aprobująco, wskazywał na zalety i słabe punkty, ważył opinie, ale tam gdzie uważał za właściwe, w eleganckiej formie wyrażał daleko idące wątpliwości.
Na przykładzie tego wywiadu sprawdza się reguła – polityk wychodzący z polityki
(jak Cimoszewicz), czy już będący poza nią, może mówić dużo więcej niż będąc u władzy.
Regułę tę potwierdził oświadczając, że pani Kopacz powinna się bardzo liczyć ze słowami (w kontekście jej wypowiedzi o zagrożeniu zewnętrznymi, chowania się z dziećmi w domu, itd.), ponieważ każde wypowiedziane przez premiera słowo się liczy, a ta konkretna wypowiedź była bardzo niefortunna, ponieważ może być zinterpretowana jako zapowiedź zmiany kursu w polityce zagranicznej, co nie powinno mieć miejsca – skwitował były premier.
Pzdr, TJ
---
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wladek
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polaniec
|
Wysłany: Śro 10:41, 24 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
TJ
23 września o godz. 22:36
Kartka z podróży
23 września o godz. 21:54
Mag
Jasny Gwint po prostu uważa, że dobre stosunki z Rosją służą interesom RP. Podobnie jak dobre stosunki z ZSRR służyły interesom PRL.
Obrona polityki współczesnej Rosji czy dawnego ZSRR w jego argumentacji służy jedynie uzasadnieniu tego, że polityka prorosyjska dawniej i dziś dobrze służyła interesom Polski.
To są poglądy uprawnione i jak najbardziej mieszczące się w ramach wolnej dyskusji.Powtarzam, można się z nimi zgadzać lub nie, można polemizować ale nie można nikomu rerezentującemu takią wizję polityki zarzucać jakiejś zdrady.
Mój komentarz
Kartko, każdą postawę, nawet zdradziecką można nazwać wyrażaniem poglądów.
Ale mi nie o konkretną osobę chodzi tylko o Twoją selektywną argumentację.
Jako przykład przytoczę casus JK-M w Parlamencie Europejskim, Dokładnie w ten sam sposób argumentował JK-M w sprawie swojej rasistowskiej wypowiedzi – chciał wyrazić tylko swój pogląd na sprawę, a że sprawa była skrajnie ważna, więc i jego słowa były ekstremalne, choć w dobrych intencjach wygłoszone.
Prezydium PE wymierzyło stosowną karę, nie przyjęło selektywnej argumentacji mówiącej o dobrych intencjach JK-M.
Nie chodzi mi o problem wolności słowa, tylko o omijanie faktów przedstawiane jako głoszenie poglądu.
Podobnie jest z dobrymi intencjami Rosji i jej niegroźną interwencją na Ukrainie, która to interwencja ma być tylko obroną przed faszystami, banderowcami, NATO, puczystami, partią wojny, batalionem haubic z Polski i szeregiem innych zagrożeń – dla każdego, co kto lubi.
Jasny gwint adoruje Putina, lubi argumentację faszystowsko-
banderowsko-natowską oraz w odniesieniu do Polski argumentacje
głupoty, rusofobii, amerykańskich marionetek, itd.
To jest jakiś pogląd. Mag umieszcza ten rzekomo zwykły standardowy pogląd w szufladce z etykietką – Racja stanu wg Jasnego Gwinta. Nie otwierać, bo można stracić palce (co najmniej).
Pzdr, TJ
---
fidelio
23 września o godz. 22:48
Serio wizualizuję sobie taki komitet działający za głębokiej komuny w składzie:
@anumlik, @Lewy, @TJ, @halen, @mag.
Przed oblicze, którego wezwany zostaje obywatel @jasny_gwint żeby się wytłumaczyć z sympatii do zbrodniczego reżimu USA, odpowiedzialnego za zbrodnie wojenne w Wietnamie, a który przecież jest naszym wrogiem, więc sympatie obywatela @jasny_gwint mają oczywiście zdradziecki charakter.
W związku z powyższym komitet jednogłośnie
ukarał @jasnego_gwinta odebraniem kartek na piwo.
--
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Śro 10:45, 24 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wladek
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polaniec
|
Wysłany: Śro 10:54, 24 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Kartka z podróży
23 września o godz. 22:52
Mag
Na czym polega karkołomność moich tłumaczeń Jasnego Gwinta?
O ile to wogóle można nazwać tłumaczeniami.
Napisałem jedynie, że jasny Gwint ma prawo do wyrażania swych poglądów.
One nie są w najmniejszym stopniu szokujące czy bulwersujące bo tego
typu dyskusje dotyczące Rosji toczą się w tym kraju od dobrych 300 lat.
Podobnie jak dyskusje dotyczące np Niemiec – w najszerszym rozumieniu.
One są uprawnione i zrozumiałe.
Mało, poglądy Jasnego Gwinta podziela mnóstwo ludzi w tym kraju.
I mają do tego prawo. Mają prawo widzieć politykę i historię tak jak chcą.
I mają prawo to głosić – również na blogu.
To, że na wschodzie jest poważny kryzys, wojna, że lęki krajan są propagandowo wzmacniane propagandą wojenną nie jest najmniejszym powodem dla tłumienia dyskusji argumentami o zdradzie czy agenturalności.
Pozdrawiam
--
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wladek
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polaniec
|
Wysłany: Śro 11:10, 24 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
-
Tadeusz Kwiatkowski z Krakowa
23 września o godz. 22:58
@Lewy
23 września o godz. 21:37
Nie wiem skąd Pana wnioskowanie o wiaterku i gułagach. Nic podobnego nie twierdzę, ale widzę, że to już i tak nie ma znaczenia – tryby poszły w ruch! Pan już „wie”, co myślę, więc to co piszę już Pana nie obchodzi. Rozumiem, że w sprawie wielce sympatycznej insynuacji na temat mego domniemanego plagiatu, też już Pan będzie konsekwentnie milczał? Pewnie, przestałem być fajny, wyszło szydło z wora, więc sobie można moim nazwiskiem buty przetrzeć. A nie dość, że „komuch”, to jeszcze taki wyniosły!
W II RP takich szybko do parteru sprowadzano w Berezie Kartuskiej.
To były czasy, nikt się z obcym klasowo elementem nie cackał, ale skoro
nie było komór gazowych i „przepustowość” nie taka jak np. u Stalina,
więc i zbrodni właściwie jakby nie było. Nie to co w PRL.
Tam to dopiero katownie odpicowali. No i wyobracali naród równo, cięgiem, od 1945 do 1989.
Widzi Pan, Panie Lewy, tak to wygląda, jak się historię sprowadza do roli propagandowej wymówki. Jak się myśleć nie chce, to np. cały okres PRL jawi się człowiekowi jako homogeniczna krwawa miazga. Stalinizm i okresy rządów kolejnych sekretarzy też się Panu pewnie w jedno zlewają. Puśćmy zatem wodze fantazji. Wiadomo, Polska to był taki quasi-gułag, ludziska siorbali ocet, bo tylko to tylko było, chodzili w łapciach z łyka, a odziewali się w płachty propagandowych gadzinówek. Krążyli dziko, jak zombie, pomiędzy niewolniczą pracą, a katowniami NKWD, potem UB i wreszcie SB.
Na szczęście dzielny Lech Wałęsa do spółki z Ojcem Świętym
komuchów przegnał i odtąd życie jak w Madrycie.
Podrzucę panu jeszcze taki ekstrakt z „antykomunistycznej nie-myśli”: 1945-1989 Permanentna quasi-okupacyjna zbrodnia komunistyczna. Brzmi czadowo, nie? Jak nowa odsłona „Malleus Maleficarum”, tyle że w wersji IPN. To lekka przeróbka stylu Pańskiego kolegi, Anumlika. Choć się Pan tak rozpaczliwie ode mnie odżegnuje, to jednak czyni Pan to na modłę rozpalonego, młodego komunisty, który w lęku przed odrzuceniem ze strony kolegów, kombinuje jak by tu jeszcze swej ideowej wierności dowieść. Wal Pan śmiało, nie takie rzeczy już w życiu widziałem. Za tę insynuację też Pan przepraszać nie musi. Łyso tak się na oczach kumpli łamać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wladek
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polaniec
|
Wysłany: Śro 11:18, 24 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
fidelio
23 września o godz. 23:06
@Tadeusz Kwiatkowski z Krakowa
“Na szczęście dzielny Lech Wałęsa do spółki z Ojcem Świętym komuchów przegnał i odtąd życie jak w Madrycie.”
To jest ciekawy przypadek bo ten Wałęsa był poddawany takim represjom, w wyniku których mógł sobie pozwolić na posiadanie gromadki dzieci, mieszkanie i nie pracującą żonę.
Elektryk w PRLu dorobił się warunków zbliżonych do arabskiego
szejka, co go tak wkurzyło, że PRL obalił. Frapujące.
--
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wladek
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polaniec
|
Wysłany: Śro 11:41, 24 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Tadeusz Kwiatkowski z Krakowa
24 września o godz. 0:31
@Anumlik
23 września o godz. 23:45
Uuuu… Panu też ktoś paznokcie zrywał na Łubiance, czy może dostał Pan w głowę ciut za mocno, co się teraz widać odzywa. No, to z Pana malowana ofiara represji. Teraz za takie opowieści może się Pan z kieszeni podatnika rekompensaty za krzywdy domagać. Pan łaskawie kliknie, co Pan @Fidelio w linku podrzucił. Gdy Pan tu dzielnie „komunę” zwalczał pierdząc w stołek lub cierpiąc za miliony w kolejkowej drodze krzyżowej, Jankesi hulali po Azji i Ameryce Łacińskiej. Z pewnością zawsze przed zrywaniem paznokci tłumaczyli ofiarom, że to w imię demokracji.
--
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wladek
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polaniec
|
Wysłany: Śro 14:47, 24 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
-
Tadeusz Kwiatkowski z Krakowa
24 września o godz. 13:11
@Anumlik
24 września o godz. 0:49
Gwoli ścisłości, w III b już wiedziałem, że policja amerykańska używa pałek, również do tłumienia demonstracji. Poza tym staram się dostosowywać poziom argumentacji do poziomu interlokutora. Nie musi Pan mi odświeżać pamięci w kwestii stosowania tortur, na swoich pułkach mam przebogatą literaturę tematu. To Pan zaczął opowieści o Łubiance i to w kontekście rozruchów ulicznych. Teraz Pan pyta, co zbrodnie okresu stalinowskiego mają wspólnego ze zjawiskiem stosowania tortur jako takim? Te Pańskie histeryczne fantazje: „Te rosyjskie, które się dopiero co wykłuwają, są jedynie preludium do dalszych, bardziej wysmakowanych” (chodziło Panu chyba o słowo „wykluwają”, choć oczywiście jak tortury, to i kłucie). Zaczynam się zastanawiać, czy Pan aby podświadomie nie ujawnia jakichś ciągotek sadomasochistycznych. Co się Panu na mózg rzuciło? Co się tam w Pańskiej głowie wykluwa? Rosjanie anektują Polskę i rozpoczną polowania na internetowych patriotów jak Anumlik, Halen czy Jurand z Kaczogrodu, a jak ich w końcu dorwą, to wywiozą na Łubiankę? Daj Pan już spokój. Jeśli tak Panu tęskno do „męczeństwa”, to proszę się zawinąć i ruszać w bój z jakąś ochotniczą sotnią kijowską. Zamiast walić w Putina zamęczając mnie kolejnymi wynurzeniami, będzie Pan miał okazję posmakować prawdziwie męskiej przygody, a przy odrobinie szczęścia dostanie się do niewoli. Gdyby tak się stało, proszę przekazać separatystom moje najszczersze gratulacje i poprosić, żeby Pana czym prędzej odstawili na granicę rosyjską. Jak się Ruscy zorientują kogo mają w rękach, to izbę tortur na Łubiance będzie Pan mógł zwiedzić z przewodnikiem za frajer, do tego pamiątkowe foto, podwójna porcja lodów i spacer po Placu Czerwonym.
----
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wladek
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polaniec
|
Wysłany: Czw 10:37, 25 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
-
wiesiek59
25 września o godz. 10:26
Ceny gazu dla odbiorców indywidualnych na Ukrainie mogą pod koniec
bieżącego roku wzrosnąć czterokrotnie – ostrzegł prezes państwowego
Naftogazu, który szykuje wprowadzenie jednakowej stawki dla wszystkich odbiorców błękitnego paliwa.
W cytowanej przez ukraińską agencję UNIAN wypowiedzi, wiceprezes państwowego Naftogazu Oleksandr Todiczuk ujawnił, że jeszcze w tym roku mogą zostać podjęte decyzje, które doprowadzą do kolejnych wzrostów cen gazu na Ukrainie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wspaniała ekipa rządowa Arszenika się ogrzeje.
Co z resztą?
Nowy Majdan?
Tyle że tym razem nie będzie chyba sponsorów…..
---
halen
25 września o godz. 10:20
Trafia i mi się, dwudniowy urlop blogowy. Ubrałem się luźno, uzupełniłem kanistry, zalałem kosiarce pod korek i ruszam, omijając Nieporęt, póki pogoda mi sprzyja. Koszenie trawy i grabienie liści, to chyba na tyle refleksyjne otoczenie aby zadumać się nad światem geopolitycznie i strategicznie. Na razie, to tankowanie po 5,09 zł/litr, sprawia,że moje myśli biegną do rosyjskiej gospodarki. I nie są wesołe. Bo co będzi, jak Europa przykręci kurek rosyjski a kto wie czy go nie zakręci całkiem? Na gazie przynajmniej? Czy Igor Ostachowicz, będzie potrafił wykorzystać to wizerunkowo dla Orlenu czy PO, może.Czy nasz Gazsystem jest już przygotowany na przesył rewersami na południe albo i wschód? Czy Niemcy zatrudnią ekipę z budowy lotniska w Berlinie do budowy własnego gazoportu i jakimi technologiami będą wydobywać swój gaz łupkowy? Jaki dobry krok zrobi osłabiona Europa, jaki Rosja?
Eh, cała masa dobrych pytań….
Jadę.
-
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Czw 10:45, 25 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|